Wielka, dziwna tajemnica – słowami o słowach

Tym razem chciałabym pokazać wywiad, który od wczoraj można przeczytać na Przystani Literackiej, a który przeprowadziła ze mną p. Katarzyna Zarecka. Bardzo podobały mi się pytania, ciekawe, a dotyczące nie tylko „Czarownicy…”, ale i innych zagadnień, związanych z pisaniem, poezją, literaturą, książką. Podoba mi się także wstęp do naszej rozmowy, który zacytuję poniżej.

„>Ziemia jest piekłem innej planety (…) Ale nasze życie to wielka, dziwna tajemnica< – Renata Blicharz słowami o słowach.

Renata Blicharz… Osoby, które znają twórczość poetki, zapewne z radością zanurzą się w ten wywiad. Osoby, które nie miały przyjemności poznać wierszy z książek poetyckich sygnowanych powyższym nazwiskiem, powinny zacząć od poniższych zdań. Jedno jest pewne – Renata Blicharz czaruje. Wabi. A gdy już wpadnie się w sidła Jej słów, nie chce się uwolnić. Oto zniewolenie w najlepszym wydaniu.”

A gdyby ktoś chciał przeczytać cały wywiad, to oto i link do niego:

http://www.przystan-literacka.pl/index.php?show=3553

Do wywiadu dołączyłam też moje zdjęcie, którego autorką jest Patrycja Cierpicka, wspaniała fotograficzka z Opola, autorka wielu ciekawych zdjęć moich (na które patrząc wierzę, że jestem fotogeniczna ! 🙂 ), ale także innych świetnych zdjęć.

Ekoliść dla Patrycji Cierpickiej

Ekoliście na 6. Zimowym Lesie Sztuki 2013 zostały przyznane po raz drugi, w ubiegłym roku szklane eko-listki rozdano po raz pierwszy. Twórcą statuetki-rzeźby jest Taras Krynicki – artysta, projektant i właściciel niewielkiej Huty Szkła Artystycznego w Olsztynku, niedaleko Olsztyna. Zerknęłam do tej huty, jasne. Ładne rzeczy, szklane figurki różnych zwierząt, szklane róże i tulipany, szklane anioły, nie wspominając o „typowych” wyrobach ze szkła artystycznego, jak np. wazony. Ale wróćmy do Opola.

Zwycięzcom Lasu Sztuki nagrodę przyznają Andrzej Czernik – dyrektor Teatru Ekostudio oraz Jakub Panitz – kurator wystawy 6. Zimowego Lasu Sztuki. Trzem kategoriom czysto literackim – epika, liryka, dramat – muszą „odpowiedzieć” prace plastyczne, to bardzo ciekawe. Nie znam nagrodzonych konkretnych prac B. Polnara i A. Branickiego, ale znając ich twórczość, mogę sobie wyobrazić epikę, opowieść w pracach Bolesława, lirykę, czyli erotykę i poezję w aktach. A. Branickiego i dramat, dramatyczną historię w fotografiach Patrycji. A jej zdjęcia, wyróżnione eko-listkiem przedwczoraj, poniżej.

Tak wygląda eko-listek Patrycji, która dostała nagrodę za zdjęcia, które – jak już kiedyś pisałam – klimatyczne bardzo są, skłaniające do refleksji, trochę mroczne, ale z jakimś światełkiem w głębi… Smutne, może i dramatyczne, a przecież nie pozbawione nadziei, życia, jakiegoś ciepła…

Zimowy Las Sztuki 2013

Zimowy Las Sztuki 2013 otworzył się po raz szósty, wczoraj, w poniedziałek, 25 lutego. Miałam być i ja, ale … nie zdążyłam, zgapiłam się, trudno, nic nie poradzę. Piszę więc o tym Lesie za Trybuną Opolską, a najważniejszą informacją jest ta ostatnia…

Oto czego dowiedziałam się z naszego dziennika:

Tematyka tegorocznego Lasu związana była ze słowem „przepraszam”: „bo warto przypomnieć, że takie słowo w ogóle istnieje. Przepraszać, to trzeba mieć siłę, to nie jest proste słowo. Dziś artyści pokazują nam swoją wyobraźnię na temat tego słowa” – tak opowiadał Nowej Trybunie Opolskiej dyrektor Teatru EkoStudio.

Kuratorem wystawy był Jakub Panitz. Wystawiało się ok. 30 opolskich artystów.

Dodatkowe atrakcje to Teatr Jednej Rzeźby, a w nim królowało światło i dźwięk. Do krótkiego pokazu wiersz czytał poeta Harry Duda. Na koniec koncert skrzypcowy w wykonaniu Arkadiusza Czyżewskiego, który zaprezentował utwór „Przepraszam”.
Jak co roku przyznano także „Eko liście”, nagrody dla najlepszych artystów. W kategorii epika zwyciężył Bolesław Polnar, liryka – Arkadiusz Branicki, a dramat – Patrycja Cierpicka.

Tak, tak – nasza Patrycja została nagrodzona i znalazła się wśród nagrodzonych z tuzem opolskich artystów plastyków, Bolesławem Polnarem. Gratuluję! Ale przede wszystkim bardzo, bardzo się cieszę!!! A jak tylko dostane zdjęcia z wystawy, to zaraz je pokażę.

Szczęśliwego trzynastego

Wczoraj było szczęśliwego trzynastego. Choćby dlatego, że dostałam od Patrysi prześliczny bukiecik, ułożony przez nią ot tak, od ręki, na poczekaniu. Kiedy ja poszłam na chwilę na zakupy, ona szybciutko wyczarowała mi tę miłą niespodziankę. Nie uczyła się układania bukietów na żadnym kursie florystycznym, ale jak się jest artystą, to z kwiatka, kilku patyczków i paciorków i z jednego listka ułoży się kompozycję artystyczną, a nie zwykłą.

Bo Patrycja to fotografik, nie taki domowy jak ja, ale „prawdziwy”. Jej zdjęcia mają zawsze niesamowity, tajemniczy klimat. A jaką jest portrecistką! Jej portrety też mają klimat!

Zobaczcie sami i zobaczcie jej fotografie na stronie:

http://www.patrycjacierpicka.pl

No i pochwalić chyba się muszę, że debiutowało na facebooku i od wczoraj ma swój profil moje wydawnictwo – Wydawnictwo RB. To dopiero pierwsze kroki, może nawet raczkowanie, ale myślę, że już można tam zaglądać. Zapraszam!