Wielkanoc

Kiedy nadchodzi Wielkanoc, nie można nie życzyć dobrych, spokojnych Świąt Wielkiej Nocy! I do tego pełnego wielkanocnego koszyczka, pełnego dobrodziejstw wszelakich i poświęconych, czyli kolorowych jajeczek, baranków, zajączków, kurczaczków, i dobrodziejstw symbolicznych jak palma wielkanocna, i dobrodziejstw przyziemnych jak chleb i kiełbasa. Niechaj te Święta spędzą się Wam rodzinnie i ciepło.

Ale też trochę na luzie, bez pośpiechu i nerwówki. A przykład wziąć można z tego śmiesznego zajączka ze zdjęcia powyżej, z nonszalancko zgiętą nóżką? łapką? no, powiedzmy, kończynką ! 🙂

I w tych życzeniach życzę wszelakich błogosławieństw boskich i ludzkich!

I żeby wszystko jak najszybciej wróciło do normalności…

Opowieść Jana Lechonia o Wielkanocy

Bardzo ładny, oczyma poety namalowany obrazek o Wielkanocy. Wyobraźnia Jana Lechonia stworzyła taką piękną, wręcz malowniczą opowieść z motywem Chrystusa zmartwychwstałego, u źródeł której znaleźć można tak wiele elementów, całą sieć powiązań – polskość, chrześcijaństwo, tradycję, wiarę i wierzenia.

Sam Lechoń i jego życie, tak osobiste, jak i literackie to wielka księga, pełna sukcesów i wspaniałych działań, pomysłów i dzieł, ale pełna też dramatów, nieszczęść, upadków. Niesamowite losy nieprzeciętnego człowieka.

A wiersz wielkanocny piękny i pięknie rymowany.

Jan Twardowski o Wielkanocy

Wiersz o Wielkanocy, taki ładny, ciepły, taki „zwyczajny”. A przecież niezwyczajny.

Bo taki też sposób patrzenia na świat jego autora. Ksiądz Jan Twardowski bardzo „inaczej” widzi to, co nas otacza. I w tym, co wokół takie zwykłe widzi znaki! Chyba tak można powiedzieć o jego poezji.

I choć często z przekazem jego wierszy się nie zgadzałam, to sposób jego patrzenia na wszechświat zawsze mnie urzekał.

A dziś jego wiersz wielkanocny 🙂

Wesołego Alleluja! 🙂

Święta Wielkiej Nocy 2022

Oto i maszerują sobie po wielkanocnym obrusie zajączek i kurczaczek; wędrują z jajeczkami kolorowymi i nie mniej kolorowymi życzeniami dla wszystkich, wszystkich: dobrych, pogodnych, wesołych, spokojnych świąt Wielkiej Nocy 🌼🌼🌼💚

Wesołego Alleluja!

Wszystkiego dobrego na Święta Wielkanocne i na wiosnę, co już się rozgaszcza coraz śmielej, życzę wszystkim znajomym i nieznajomym, tym, co tu do mnie zaglądają albo od czasu do czasu, albo bardzo rzadko, sporadycznie, albo często i regularnie, albo regularnie, choć nieczęsto 🙂 A także tym, którzy raz tu tylko zerknęli, zerknęli raz – nie wrócili. Wszystkim.

Wesołego Alleluja! Wesołych świąt Wielkiej Nocy 🌼🌼🌼💚

Życzenia wielkanocne

 

Pomyślałam sobie o pewnym starym moim wierszu. Ten wiersz czytałam już wiele razy, przy różnych okazjach i w różnych okolicznościach, i w różnych porach roku, i przy różnych świętach – czasem nawet w okolicach Świąt Bożego Narodzenia… Bo treść czy przesłanie ma uniwersalne. Ale przecież to właśnie obecne dni są najlepszą, najdoskonalszą porą na jego przypomnienie! A zatem wierszowane życzenia w  „Modlitwie wielkanocnej”.

 

Modlitwa wielkanocna

Baranku Boży
który z lukru jesteś i słodkiego ciasta
któryś ozdobiony gałązką palmową z kropli czekolady
który stoisz w chwale sztandaru z płatka marcepanu
miej mnie w swojej opiece

który gładzisz grzechy świata
nie zapomnij i o moich grzechach
wybacz mi tych kilka drobnych kłamstw
kilka przekleństw i nieżyczliwych myśli

spraw by duma moja nie stała się pychą
a sprawiedliwość wywyższaniem
by pojednanie nie przemieniało się w pokorę
a mądrość – w zarozumiałość

błogosław moje plany i marzenia
niech moi przyjaciele cieszą się moimi sukcesami
a wrogowie niechaj żałują
że nie są moimi przyjaciółmi
spraw bym nie straciła pracy
a moja praca niech przynosi mi radość
i możliwość opłacenia wszystkich rachunków
spraw by w chorobie działał antybiotyk
i bym po utracie ukochanej osoby
szybko wróciła do siebie

Baranku Boży
który stoisz na moim wielkanocnym stole
spraw bym nie zapomniała o modlitwie

spraw
by moja modlitwa
trafiła do Twojego serca

 

Baranek 

To właśnie takie baranki stoją na naszych wielkanocnych świątecznych stołach, jak ten na zdjęciu. Jego autorka jest Karioka, która na stronę Przyślij przepis, przysłała przepis na wielkanocnego „cynamonowego baranka”.

 

 

Źródło zdjęcia: https://www.przyslijprzepis.pl/przepis/cynamonowy-baranek-2

Święta Wielkiej Nocy

W Wielkanocnym czasie

– spokoju, radości, miłości, szczęścia,

a także wiosennego weselenia się i odrodzenia

życzę wszystkim

wszystkim moim kochanym i ich kochanym!

 

Postarajmy się, okażmy wdzięczność, życie jest niezmiennie zadziwiające, dni są coraz dłuższe i cieplejsze!

Alleluja!

I uśmiechnijmy się do uśmiechniętych!

100_4698

(W tym przypadku uśmiechnijmy się do uśmiechniętych zajęcy, dyndających wesoło nóżkami na półce przed moim telewizorem 🙂 )

 

Wiosna pełną gębą i jeszcze słowo o Wielkiejnocy

 

Obiecuję, że wracam za chwilę do rzeczywistości, czyli zostawię daleko, daleko za sobą święta wielkanocne, bo też przecież dawno ich nie ma. A one jednak ciągle gdzieś mi się plączą, zwłaszcza że obok wiosny, a ta jest, właśnie teraz jest.

A tu gdzie jestem – wiosna pełną gębą, jak już napisałam wcześniej, a do tego jeszcze wielkanocne dekoracje wciąż pozostawione, bo szkoda takie ładności  rozmontowywać, chować, niszczyć. Więc stoją, oczy cieszą, w połączeniu z wszelkimi wiosennymi kwiatami, kwitnącymi w dziesiątkach kolorów i kształtów. Tu też wiosenne drzewa kwitną bez opamiętania, a krzewy… piękne, kolorowe, nie do opisania, tylko do stania przed nimi i podziwiania!

Więc nie opisuję, niech opiszą zdjęcia.

Oto moja mini fotorelacja, mały fotoreportaż z kwitnącej wiosny.

A na samym końcu niespodzianka, ale… jak tu się nie chwalić!?

https://c2.staticflickr.com/2/1667/26352848062_9b0d193cc4.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1548/26172320280_eeb805003f.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1523/26445162215_fbfe3869c0.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1484/26172313120_d7cc195577.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1481/26445153325_5d6736f03a.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1481/26379037261_f7f175b1e2.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1604/26419286706_abab32450f.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1704/25840355194_80af535136.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1589/25842372503_91bde74709.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1679/25840342894_a6e3505a35.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1702/26172440540_a813216dfc.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1544/26352958972_3d43629939.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1591/26419348136_622fe760e5.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1522/26445271745_44b1f54b2b.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1522/26352946832_ded54c4a60.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1546/26352944032_56ed452faa.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1503/26445326855_48071e83c7.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1658/26353002422_955858217e.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1465/26352986042_71dc43f84e.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1612/26445318985_c9540a5b07.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1523/25842485093_2a112f438f.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1568/26445310615_50f527cb5b.jpg

 

…bo jak tu się nie chwalić piękną, jedyną w swoim rodzaju kartką wielkanocną z życzeniami, którą dostałam w mailu od Rafała Olbińskiego, dzięki któremu moja ostatnia książka poetycka „Czarownica w sypialni” ma tak piękną okładkę, wspaniale korespondującą z wierszami, będącą zapowiedzią i dopełnieniem tekstów „Czarownicy…”.  To miłe dostać taką oryginalną kartkę świąteczną! I jak tu się nie chwalić…

https://c2.staticflickr.com/2/1473/26172037400_a82be9d5cd.jpg

Wiosna i …Święta Wielkanocne

 

Zawiesiłam się jakby przed samymi świętami wielkanocnymi… I choć już dawno minęły, choć już wszystkie zajączki w ogrodach i ogródkach znalezione, a czekoladowe jajeczka pozjadane, to mi w głowie wciąż te święta. Dlatego dziś do nich wracam, bo spodobała mi się bardzo reklama przedwielkanocna w gazetce reklamowej marketu sieci Kaufland, gdzie na każdej stronie gazetki występuje pan Zając lub pani Zającowa, opowiadający o Wielkanocy. Są śliczni, słodcy, że aż muszę o nich napisać. Zresztą zobaczcie sami!

https://c2.staticflickr.com/2/1618/26131387130_7cdf7ae083_z.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1707/26338045651_ba697fd705_z.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1469/25801481703_a4ecf9a44d_z.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1695/26338045131_cee8eb3565_z.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1453/25799400214_28c8236e66_z.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1533/26404232165_c62b73c31c_z.jpg

https://c2.staticflickr.com/2/1604/25799399294_901e780672_z.jpg

 

Te z kolei zajączki, to wyższa sfera wielkanocna, zajączkowa arystokracja. Tę parę „przyłapałam” na wystawie pewnego sklepu z torebkami. Też śliczne. Plus „wykwintne”.

https://c2.staticflickr.com/2/1548/26338048501_92c76315a8_z.jpg

To zdjęcie to też zdjęcie wielkanocne, związane jeszcze z sentymentami, wspomnieniami z dzieciństwa; zresztą zawsze śmieję się oglądając to zdjęcie, na którym tak dzielnie obejmuję mojego brata (tego od szuflady z techniczną rupieciarnią!), któremu oddałam wspaniałomyślnie koszyczek ze święconką, bo bardzo chciał go mieć do zdjęcia; oczywiście rozśmieszają mnie najbardziej te moje nóżki-patyczki!

https://c2.staticflickr.com/2/1699/26404231275_5998abc658_z.jpg

A tu już wiosna, wiosna pełną gębą.

https://c2.staticflickr.com/2/1516/25801480133_f31762788f_z.jpg

Bo tu, gdzie jestem, to wiosna pełną gębą, i wciąż wielkanocne dekoracje.

 

Ps. Cykl zdjęć z zajączkami pochodzi z gazetki reklamowej sklepu Kaufland w Opolu

 

Wielkanocne jajko z życzeniami

 

Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę wszystkim wielkanocnego koszyczka, a w tym koszyczku wielkanocnego jajeczka. A jajeczko powinno być niekoniecznie święcone, natomiast koniecznie zrobione z najzwyczajniejszych, wręcz typowych materiałów. Takich jak złoto, perły, diamenty, srebro, emalia. Ach, zapomniałam dodać, że te typowe, najzwyklejsze materiały to materiały złotnicze.

Bo właśnie trochę złota, pereł, diamentów, srebra i emalii, czyli najzwyczajniejszych, wręcz typowych materiałów złotniczych użyto do wykonania przepięknego „Jajka z konwaliami” w pracowni złotnika jedynego w swoim rodzaju, czyli Karola Fabergé. I tu od razu ciekawostka, bo choć wielkanocne jajka-prezenty rosyjskich carów znane są jako jajka Fabergé, to on sam nie zaprojektował żadnego. Autorami tych niepowtarzalnych cudeniek byli pracujący w firmie Fabergé złotnicy.

Nie będę  dziś nic o samym Peterze Carlu Fabergé, choć jego historia i historia jego złotniczych wielkanocnych jaj też jest ciekawa. Złotnik Karol Fabergé, wykonywał je, owe wielkanocne filigranowe cudeńka na zlecenie arystokracji i członków carskiej rodziny. Pierwsze powstało w 1884 r. z inicjatywy cara Aleksandra III, który chciał zrobić prezent swojej żonie Marii. Po jego śmierci syn, Mikołaj II, kontynuował tradycję zamawiania jednego jajka na Wielkanoc. W środku jaja najczęściej kryła się niespodzianka, która aż do momentu otworzenia podarunku była objęta ścisłą tajemnicą.

Ale dzisiaj wybrałam sobie cudeńko z konwaliami, bo konwalie kojarzą mi się z wiosną, a ta przecież mimo śniegów odzywa się i upomina o swoje coraz mocniej. A poza tym, może tym opowiadaniem o konwaliowym jajku ze zwyczajnych całkiem materiałów (złotniczych, żeby nie zapomnieć) szybciej przywołam wiosnę prawdziwie wiosenną.

Posłuchajcie opowiadania o konwaliowym jajku.  Z wygodnictwa posiłkuję się dzisiaj niemalże gotowym tekstem, lekko przetworzonym.

 

Otóż jajko z konwaliami to prezent Mikołaja II zakochanego w cesarzowej Aleksandrze. Ich historia to jedna z najpiękniejszych historii miłosnych XIX i XX wieku. Jajko z pracowni złotniczej Fabergé jest zaś jednym z tych niezwykłych prezentów, którymi car Mikołaj II wyrażał swoje uczucia do „Alix”.

„Jajko z konwaliami” jest różowe, bo to był ukochany kolor Aleksandry. Zdobią je kwiaty konwalii, bo cesarzowa uwielbiała te kwiaty. Niespodzianką ukrytą wewnątrz są portrety męża i dwóch córek, wielkich księżniczek Olgi i Tatiany. Portreciki cara i córek pojawiały się dopiero po naciśnięciu odpowiedniej perełki.

Jajko ma kilka wyróżniających je cech. Pierwsza to styl. Zostało ono zaprojektowane na początku 1898 roku w pracowni Fabergé w Petersburgu. Było pierwszym jajkiem Fabergé wykonanym w stylu secesyjnym. W tamtym czasie był to nowoczesny i awangardowy styl w sztuce, a jajko z konwaliami jest jednym z pierwszych dzieł w tym stylu wykonanych w Rosji. Car Mikołaj II nie lubił secesji, jego ulubionym stylem w sztuce był klasycyzm. Ale jajko z konwaliami miało sprawić przyjemność ukochanej żonie, która była zresztą jedną z pierwszych propagatorek i mecenasek nowego stylu, dlatego zostało wykonane w stylu, którym cesarzowa się zachwycała.

Drugą niezwykłą cechą tego dzieła jest jego kolor. Powierzchnia jajka pokryta jest różową emalią gouilloche. To bardzo dekoracyjny rodzaj emalii, którego charakterystyczną cechą jest rytmiczny i geometryczny wzór zdobiący jej powierzchnię. Niezwykły kolor to kolejny ukłon w stronę upodobań cesarzowej Aleksandry. Róż we wszystkich odcieniach to był jej ukochany kolor. Do tego stopnia kochała kolor różowy, że ozdobiła nim swój prywatny gabinet. W dekoracji „Jajka z konwaliami” połączenie koloru złotego, zieleni i różu tworzy niezwykle dekoracyjną całość.

Trzecią niezwykłą cechą „Jajka z konwaliami” jest zdumiewająca, realistyczna dekoracja kwiatowa, która zdobi jego powierzchnię. Tworzą ją kwiaty i liście konwalii, wykonane, no właśnie, z tych „najzwyczajniejszych, wręcz typowych materiałów złotniczych”, plus – jeszcze jeden nietypowy składnik, czyli talent wielkiego artysty. Tym artystą był Michał Perchin, mistrz kierujący pracownią firmy Fabergé w Petersburgu.

Niespodzianką ukrytą wewnątrz „Jajka z konwaliami” były umocowane w formie trójliścia miniatury w diamentowej oprawie, przedstawiające cara Mikołaja II i jego dwie córki, księżniczki Olgę i Tatianę. Na szczycie „Jajka z konwaliami” znajduje się miniaturowa korona imperialna.

„Jajko z konwaliami” zostało wykonane dla cara Mikołaja II w 1898 roku. Zostało podarowane cesarzowej Aleksandrze 5 kwietnia 1898 roku. Po uroczystościach świątecznych umieszczono je w jednym z apartamentów cesarzowej w Pałacu Zimowym.

W 1927 roku „Jajko z konwaliami” zostało sprzedane przez władze radzieckie. Ponownie zostało sprzedane w 1934 i 1948 roku w antykwariacie Wartski. W 1979 roku zostało zakupione do kolekcji Malcolma Forbesa. Ostatni, jak dotąd raz zostało sprzedane w 2004 roku. “Jajko z konwaliami” znajduje się obecnie w zbiorach Wiktora Wekselberga i jest prezentowane w Muzeum Fabergé w Pałacu Naryszkinów w Petersburgu.

Można rzec – historia pewnego jajka…

Właściwie niemal każde jajko ma swoją historię, zaś pokrótce można przeczytać o każdym z nich pod adresem:http://www.faberge.com.pl/index.php?p=1_7_JAJA-FABERGE

 

Źródła: Artykuł pochodzi ze strony http://interia360.pl/ciekawostki/artykul/jajko-z-konwaliami-bajecznie-drogi-prezent-dla-ukochanej-wykonany-przez-faberg,67921, został zredagowany przez Angelikę Barnowska i powstał na podstawie książki dra Adama Szymańskiego, pisarza, historyka sztuki, badacza dziejów złotnictwa XVI-XIX wieku, zatytułowanej „Fabergé. Historia i arcydzieła”, Wyd. MetropolisArt, Opole 2014.