Wiersz świąteczny

Przepiękny i pełen poezji oraz poetyckiej wyobraźni, poetyckiej wrażliwości, poetyckiej fantazji…

Wiersz świąteczny, który mnie zachwycił tym co wyżej, czyli tym, że w każdym wersie mamy jakąś metaforę albo inne szalone porównanie albo jakiś inny też szalony tzw. środek wyrazu artystycznego – które to środki wyrazu artystycznego są tak charakterystyczne albo po prostu charakterystyczne dla mowy wiązanej, czyli Poezji! [Ależ wielkie i jakże mądre zdanie mi się zrobiło!]

Wiersz ten już od tytułu poczynając ma poetycko-magiczną aurę. A jest on autorstwa Anny Czartoszewskiej z Białegostoku, która pisze piękne wiersze 🙂

A ten… co linijka lub półtorej to… zachwyt… 🙂

Jak cudownie pokazane są tu Święta – bo odświętnie i codziennie!

Czy Wam też się ten wiersz podoba? 🙂