Cudowne nieśpieszne poranki

Taak, cudowne potrafią być poranki, kiedy nieśpiesznie możemy pobyć sobie przy ulubionym kubku z kawą, z książką w ręku i płynącą , sączącą się w tle muzyką. Na przykład taką, jak choćby pierwszy utwór ze starej dobrej płyty Enyi z 1988 roku (!).

Oto Watermark

W tej muzyce można utonąć….