zapiski dusznickie 2

Majowy bez
To właśnie ten bez, który przez dwa tygodnie kwitnie jak szalony i przez dwa tygodnie pachnie jak szalony, który jest częścią mojego widoku z mojego okna, pod którym siedziałam sobie i kawę piłam, pod którym głowę zadzierałam, szczęścia szukałam i zawrotu głowy dostałam…

Cudowny, jedyny jest bez w maju, zwłaszcza na tle pogodnego, majowego nieba.